Nie lękajcie się
Kwiecień 2005 roku na zawsze przejdzie do historii Polski i Świata smutnym wspomnieniem zakończenia ziemskiej pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II. Papież odszedł od nas w sobotę, 2 kwietnia o 21:37.
Wielu z nas dopiero teraz uświadamia sobie jak wielkim był człowiekiem. Ogrom jego dokonań przytłacza i onieśmiela, zarówno jeśli chodzi o ilość encyklik i rożnych pism, jak i liczbę pielgrzymek.
Jak obliczyło watykańskie biuro prasowe Papież podczas 104 podróży odwiedził 129 krajów, liczba kilometrów jakie przebył pozwoliłaby na 31- krotne okrążenie kuli ziemskiej. Pozostawił po sobie tysiące stron pism, w których zawarł przesłanie dla świata i wszystkich ludzi. Czy możemy się zatem dziwić, że nazywano go Bożym Atletą? To bez wątpienia największy z Polaków, a może i nawet największy z ludzi na Ziemi. Czy ktoś zrobił więcej dla świata niż nasz Ojciec Święty?
Jego odejście sprawiło cud na ziemi. Cud jedności, wspólnej modlitwy, pojednania i zadumy. Nawet mas media tak chętnie epatujące na co dzień ciemnymi stronami życia nie potrafiły mówić o czymś innym, jak tylko o Ojcu Świętym i jego pontyfikacie. Pogrzeb Papieża był największym zgromadzeniem w historii ludzkości.
Karol Wojtyła, papież i obywatel świata miał wpływ również na życie ludzi w naszej gminie. Wiele osób spotkało go osobiście, wszyscy twierdzą, że to wydarzenie zmieniło ich życie i wywarło wrażenie, którego nigdy nie zapomną...
Mieszkańców naszej gminy spotkaliśmy w Warszawie, gdy zapalali lampki na ul. Jana Pawła II i na rynku w St. Babicach, na rynku którego część kilka dni temu nazwana została Placem Jana Pawła II.
|