Babice sportową potęgą?

Okazją do rozmowy o sporcie, z której relację zamieszczamy poniżej był rozegrany pod koniec maja w Zielonkach turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej. Nigdy jeszcze nie było w naszej gminie zawodów tak dużej rangi, mamy zatem powody do dumy, zwłaszcza że jest się czym pochwalić i w innych dyscyplinach. Czy zatem stajemy się sportową potęgą Mazowsza, a może całej Polski? Z tymi pytaniami zwróciłem się do Marcina Palczaka, nauczyciela wf. i animatora sportu działającego przy klubie "Naprzód" Zielonki. Pan Marcin sport zna nie tylko z teorii, był zawodnikiem piłki siatkowej III ligi "Chrobry" Głogów i II ligi "Orkan" Sochaczew, ma na swoim koncie tytuł MP Szkół Wyższych w piłce nożnej halowej. Obecnie oprócz ww. funkcji jest zawodnikiem Klubu "Naprzód" Zielonki w siatkówce plażowej.

-Skąd pomysł rozegrania u nas turnieju siatkówki plażowej?
- Siatkówka plażowa jest dyscypliną, która stopniowo zdobywa coraz większą popularność w Polsce, również i u nas w gminie. Początkowo rozgrywaliśmy turnieje amatorskie i zachęceni pewnymi sukcesami postanowiliśmy zorganizować turniej dużego formatu. Wybudowaliśmy boiska do siatkówki, utworzyliśmy sekcję tej dyscypliny w Klubie "Naprzód" Zielonki. Zaczęliśmy przyglądać się zawodom rozgrywanym w kraju. W ubiegłym roku pojechałem z Krzysztofem Twardowskim - mieszkańcem gminy, reprezentować Klub na turniejach eliminacyjnych Mistrzostw Polski.
Byliśmy zachwyceni wspaniałą atmosferą, jaka panuje na tych zawodach i postanowiliśmy zainteresować naszą młodzież tą dyscypliną, dlatego też powstała idea zorganizowania turnieju w Zielonkach.

- Czy dużo jest takich imprez w kraju?
- W centralnej Polsce jak dotąd jesteśmy jedyni (jeśli chodzi o turniej dla mężczyzn), natomiast w skali kraju w ciągu roku rozgrywanych jest około 10 turniejów siatkówki plażowej, z czego 5 ostatnich zorganizowano w ub.r. podczas wakacji na nadmorskich plażach.

- A skąd wzięto piasek w Zielonkach, do morza mamy przecież daleko?
- Z Wisły, królowej polskich rzek. A wracając do turnieju siatkówki, był to największy, jaki kiedykolwiek odbył się w kraju. Zgłoszono do niego 54 drużyny, jest to swoisty polski rekord. Przyjechali do nas reprezentanci kadry Polski seniorów w tej dyscyplinie - a także brązowi medaliści Mistrzostw Europy juniorów, Wicemistrzowie Świata kadetów i młodzików. Impreza zdaniem sędziów i zawodników rozegrana została na wysokim poziomie. Dopisała także pogoda, było nawet aż za gorąco - około 36 stopni w cieniu, ale do tej dyscypliny to pasuje.

- Czy możemy wiązać z siatkówką plażową jakieś plany na przyszłość?
-Chcielibyśmy, aby podobnie jak zawody konne w skokach przez przeszkody, była to stała, coroczna impreza sportowa w naszej gminie. W przyszłym roku planujemy poszerzenie jej o turniej kobiet, panie w strojach plażowych przyciągną zapewne wielu widzów - podniosą przecież atrakcyjność tej imprezy dodając do walorów sportowych również estetyczne. Dzięki takim wydarzeniom gmina Stare Babice zyskuje wspaniałą promocję, a młodzież zaczyna bardziej interesować się sportem.

- Jak możemy podsumować sezon sportowy naszej gminy w innych dyscyplinach?
- Mamy sukcesy w badmintonie (czyt. na str. 17), piłce nożnej i ogólnie mówiąc w sporcie szkolnym, na który składa się udział naszej młodzieży w różnych dyscyplinach. Największe sukcesy uczniowie osiągnęli w piłce ręcznej chłopców i w piłce nożnej dziewcząt. Jesteśmy dobrze postrzegani nie tylko w naszym powiecie - gdzie nasze szkoły od lat zajmują czołowe miejsca, ale również w turniejach międzypowiatowych. Sukcesy odnosimy również w piłce nożnej drużyn Klubu Sportowego "Naprzód" Zielonki trenowanych przez Radosława Karpińskiego- nauczyciela w f. w Koczargach. Dwie jego drużyny "orliki" i "młodzicy" awansowały do wyższych lig.
Podsumowując ten sezon sportowy, nasze szkoły zajęły w ogólnej klasyfikacji sportowej powiatu warszawskiego zachodniego bardzo dobre miejsca: pierwsze miejsce Szkoła Podstawowa w Babicach (już po raz trzeci), trzecie - Gimnazjum w Koczargach Starych i czwarte - Zespół Szkolno-Przedszkolny z Borzęcina. Ogólnie w klasyfikacji gmin zajęliśmy 2 miejsce w powiecie. Warto zauważyć, że rywalizujemy z dużo większymi gminami, takimi jak Łomianki, Błonie i Ożarów Mazowiecki, w których do ogólnej punktacji wlicza się także szkoły ponadgimnazjalne, a tych nie mamy przecież na naszym terenie.

- Sukcesy nie rodzą się same. Komu powinniśmy za nie podziękować, złożyła się na nie praca wielu ludzi ?
- Mamy zdolną młodzież, a poza tym wiele osób jest bardzo zaangażowanych w rozwój sportu w naszej gminie. Co widać oczywiście po wynikach.W gminie pracuje 9 nauczycieli wf, 10 instrukto rów uks-u, a w klubie 4 trenerów, co prawda niektóre osoby pełnią obie funkcje, ale i tak można stwierdzić, że około 20 osób prowadzi zajęcia sportowe.
Wszyscy ze sobą współpracują i z satysfakcją zauważam, że jest to zżyta grupa, która lubi wspólnie spędzać czas, także podczas wakacji. Z Klubu na obozy sportowe wyjeżdżają 2 drużyny piłkarskie - "młodzicy" i "orliki" - są to dzieci z naszych szkół gminnych.

- W sporcie jednak ważne są nie tylko wyniki...
- Oczywiście, liczą się nie tylko medale, chodzi nam o coś więcej, o propagowanie zdrowego stylu życia na co dzień. Wiąże się to z uprawianiem ulubionej dyscypliny dla przyjemności. W mojej pracy jako nauczyciela wf. staram się dzieciom przekazać wszelkie wartości związane ze szlachetną rywalizacją i sportowym trybem życia. Nie ukierunkowujemy młodzieży na żadną z dyscyplin, rozwijamy ją we wszystkich kierunkach i dajemy możliwość wyboru. Stąd sukcesy, wynikają z ich własnych wyborów i upodobań, dlatego też chętnie trenują, bo sprawia im to przyjemność.
Ruch na świeżym powietrzu jest warunkiem zdrowia i wspaniałą odskocznią od komputerów i telewizji. Niebagatelne jest również to, że sport rozładowuje stresy, z młodzieżą, która nim się interesuje nie ma właściwie problemów wychowawczych. Sport warunkuje również właściwy rozwój fizyczny młodego człowieka. To póĄniej procentuje w dorosłym życiu, nawet wtedy, gdy wykonuje się pracę siedzącą np. na dyrektorskim stanowisku.

- Jakie Pana zdaniem są dalsze perspektywy sportu w naszej gminie?
- Zauważam stały postęp w tej dziedzinie. Stopniowo osiągamy coraz lepsze wyniki. Sport rozwija się dzięki przychylnemu podejściu władz gminy i tu nie chodzi tylko o sport wyczynowy-powstają ścieżki zdrowia dostępne dla wszystkich, trasy rowerowe, również Klub Sportowy będzie rozbudowywany-wszystko po to, aby sport stawał się coraz bardziej masowy. Myślę, że w tej dziedzinie każdy rok będzie przynosił coś nowego i dawał radość nie tylko zawodnikom, ale i kibicom, których mamy coraz więcej w gminie. I warto zauważyć, że są to miłe grupy nie wszczynające awantur, dzielnie dopingujące naszych zawodników do walki.
Zachęcam wszystkich, niezależnie od wieku, do uprawiania sportu, wtedy naprawdę łatwiej jest poradzić sobie z codziennymi problemami.

Marcin Łada