Uwaga, uwaga! Zarządzam ewakuację szkoły!

W Szkole Podstawowej nastąpiła katastrofa budowlana, zawaliła się część klatki schodowej, wybuchł pożar, grupa dzieci została pozbawiona możliwości wyjścia z budynku, dwoje z nich zostało rannych...

Spokojnie proszę Państwa. Tym razem były to tylko ćwiczenia. Przeprowadzono je w babickiej podstawówce pod koniec minionego roku szkolnego. Podobne akcje powinny być organizowane co pewien czas we wszystkich obiektach użyteczności publicznej, zwłaszcza tam, gdzie gromadzi się wiele osób.
Do Szkoły Podstawowej w Starych Babicach uczęszcza ponad 600 uczniów. Tym razem kilka klas było na wycieczkach. W ćwiczeniach uczestniczyło zatem około 500 dzieci, nauczyciele i osoby z Gminnego Zespołu Reagowania. Do akcji ratunkowej stawiło się 5 wozów strażackich z jednostek ochotniczych z Babic i Borzęcina, a także zawodowcy z powiatu.
Ćwiczenia rozpoczęły się tego dnia częścią teoretyczną w Urzędzie Gminy w Starych Babicach. Zorganizował ją kpt. Roman Balcerowiak szef Gminnego Zespołu Reagowania. Ich pierwszym elementem była tzw. gra decyzyjna, w której wszystkie osoby z GZR, a jest ich 18, zostały powiadomione o zaistniałej sytuacji, czyli o "katastrofie budowlanej w szkole". W grupie tej są przedstawiciele Urzędu Gminy, służby zdrowia, straży pożarnych, wojska, policji itd. Rozpoczęły się wówczas działania związane z tym wydarzeniem.
Celem części teoretycznej ćwiczenia było sprawdzenie przygotowania zespołu do realizacji podstawowych zadań związanych z zarządzaniem w sytuacjach kryzysowych, doskonalenie umiejętności w podejmowaniu decyzji i planowaniu niezbędnych przedsięwzięć - mówi kpt. Balcerowiak. Na początku przedstawiłem wstępną ocenę sytuacji, a następnie każdy w zakresie swoich obowiązków wypracował plan działania i propozycje dla Wójta Gminy, który wydał decyzję o dalszym prowadzeniu akcji ratunkowej. PóĽniej odbyły się ćwiczenia praktyczne.
Po zarządzeniu ewakuacji szkoły przez dyr. Dorotę Smolińską, dzieci opuściły budynek i ustawiły się na boisku szkolnym, a strażacy przystąpili do akcji ratowniczo-gaśniczej. Ewakuowali z budynku odciętą od wyjścia grupę dzieci i dwoje rannych. Pożar został ugaszony, a ranni odwiezieni do szpitala. Ostatnim elementem ćwiczenia było spotkanie przedstawicieli GZR i szczegółowe omówienie przebiegu ćwiczeń.
Podkreślano, że ewakuacja z budynku została przeprowadzona bardzo sprawnie. Nie było kolizji grup dzieci na klatkach schodowych i przy wyjściach. Wszyscy nauczyciele wiedzieli, którędy prowadzić uczniów i cała akcja przeprowadzona była spokojnie. Problem natomiast pojawił się na boisku, dzieci bowiem ustawiły się tam, gdzie zwykle odbywają się apele, a zatem w pobliżu budynku szkoły, a nie jak powinny, w dalszej części boiska.
Szkoła Podstawowa w Starych Babicach posiada swój plan ewakuacji. Zdaniem Romana Balcerowiaka jest to dobry dokument, wymaga jedynie pewnej aktualizacji. Jako wnioski z ćwiczenia przyjęto konieczność dokładnego określenia miejsca zbiórki dzieci po wyjściu z budynku szkoły, a także miejsca dalszej ich ewakuacji z terenów boiska. Należy wyznaczyć również rejon, w którym powinni przebywać ranni oczekując na przybycie karetek pogotowia.W ogrodzeniu terenów szkoły trzeba natomiast wykonać dwie dodatkowe bramy i furtki, co usprawni dojazd samochodów straży pożarnej i pogotowia, a także ułatwi ewakuację dzieci z boiska.
Ogólnie całość akcji oceniono bardzo pozytywnie, zarówno część teoretyczną, jak i praktyczną. Ewakuacja wszystkich dzieci z budynku szkoły w ciągu 14 minut (łącznie z odciętą grupą i rannymi) jest dobrym wynikiem. W br. planuje się jeszcze wykonanie podobnych ćwiczeń w Gimnazjum w Koczargach Starych, a także w Urzędzie Gminy.

mł.