Każdy głos na wagę złota - wybory samorządowe w naszej gminie
12 listopada uczestniczyliśmy w wyborach samorządowych. Wystarczyła zaledwie jedna tura, aby określić, które osoby będą nas reprezentowały przez najbliższe cztery lata. Frekwencja była bardzo wysoka - wyniosła prawie 50% , co potwierdza, że mieszkańcy naszej gminy chcą mieć wpływ na rzeczywistość, w której żyją. O kulisach tegorocznych wyborów rozmawialiśmy z Teresą Salamuchą, mieszkanką Latchorzewa, która pełniła funkcję Przewodniczącej Gminnej Komisji Wyborczej w Starych Babicach.
Jak długo trwały prace nad organizacją tegorocznych wyborów?
Przygotowania do wyborów rozpoczęły się ponad miesiąc przed ich przeprowadzeniem. 2 paĽdziernika zostałam Prze
wodniczącą Gminnej Komisji Wyborczej i razem z Zastępcą, Anielą Zdziech ukończyłam szkolenie w Krajowym Biurze Wyborczym Delegaturze w Warszawie. Zapoznałam się wówczas z przepisami prawnymi i zasadami organizacji wyborów.
Uczestniczyłam także w szkoleniu prowadzonym przez Panie Wiesławę Wojtachnio i Mirosławę Majchrzak w Urzędzie Gminy. Oprócz mnie w komisji pracowało sześć osób. Nasza praca polegała na wykonywaniu działań związanych z przeprowadzeniem wyborów. Jednym z wykonanych przez nas zadań było zatwierdzenie składu
obwodowych komisji wyborczych, które czuwały nad przebiegiem głosowania w poszczególnych obwodach wyborczych w
gminie. W tym roku takich komisji było siedem. Pracowali w nich głównie ludzie młodzi, najczęściej studenci. W pracach komisji uczestniczyli także "mężowie zaufania", którzy obserwowali i kontrolowali je w dniu wyborów. Nie mieli jednak żadnych zastrzeżeń do ich działania.
Jakie władze wybieraliśmy w tym roku?
Głosowaliśmy na kandydatów na wójta, na radnych do Rady Gminy Stare Babice i Rady Powiatu Warszawskiego
Zachodniego oraz do sejmiku województwa mazowieckiego. W naszej gminie utworzono 12 okręgów wyborczych, w
tym dziewięć jednomandatowych i trzy dwumandatowe. O mandat radnego Rady Gminy ubiegało się 47 osób, o urząd wójta starały się trzy osoby.
Kto może brać udział w wyborach samorządowych?
Zgodnie z przepisami głosować może każdy obywatel polski, który ukończył 18 lat, na stałe zamieszkuje na terenie gminy i jest wpisany do tzw. "stałego rejestru wyborców". Od momentu wejścia Polski do UE w wyborach do Rady Gminy i na wójta mają prawo uczestniczyć także obywatele krajów unijnych, pod warunkiem, że zamieszkują w gminie i złożą wniosek o wpisanie do gminnego rejestru wyborców. W tym roku w naszej gminie uprawnionych do głosowania było ponad 11 tysięcy osób.
Jak przebiegały wybory?
12 listopada wszystkie komisje (gminna i obwodowe) rozpoczęły pracę o 5 rano, jeszcze przed otwarciem lokali wyborczych. Członkowie komisji obwodowych sprawdzili urny, aby upewnić się, że nie ma niczego w środku, następnie zakleili je i ostemplowali. Przeliczyli także i ostemplowali otrzymane karty do głosowania. Lokale wyborcze otwarto o 6 rano. Wybory odbyły się w niedzielę, toteż najwięcej osób głosowało po wyjściu z kościołów. W Babicach, gdzie frekwencja okazała się bardzo duża, trzeba było dostarczyć dwie dodatkowe urny.
Tegoroczne głosowanie było skomplikowane między innymi dlatego, że wyborcy otrzymali do wypełnienia aż cztery rodzaje kart. Najwięcej problemów sprawił wybór kandydatów do sejmiku województwa - niektórzy nie postawili krzyżyka przy żadnym nazwisku. W dniu głosowania zdarzały się także zabawne sytuacje. Na przykład jedna z komisji uznała, że przysłano jej "nieprawidłowe", bo niezadrukowane karty do głosowania i wiadomość o tym umieściła w protokole - na miejscu okazało się jednak, że za karty do głosowania wzięto zwykłe białe kartki, oddzielające poszczególne rodzaje kart wyborczych.
Głosowanie zakończyło się o godzinie 20. Komisje musiały następnie posegregować i policzyć wszystkie głosy, sporządzić protokół i wprowadzić dane do systemu komputerowego. Po wykonaniu odpowiedniej dokumentacji komisje dostarczyły ją do Urzędu Gminy razem ze wszystkimi kartami do głosowania. Zostały one oddzielnie zapakowane, opisane i pozostawione do kontroli, na wypadek stwierdzenia nieprawidłowości w pracy komisji. Do tej pory jednak żadna skarga nie wpłynęła.
Podobno w trakcie kampanii wyborczej pojawiły się przypadki wojny plakatowej, a w dniu głosowania naruszono ciszę wyborczą...
Nic takiego do mnie nie dotarło. Moim zdaniem zarówno kampania, jak i głosowanie przebiegały w tym roku bardzo spokojnie.
Kto zwyciężył w tegorocznych wyborach?
W wyniku głosowania zostało wybranych 15 radnych Rady Gminy. Z przykrością muszę stwierdzić, że znalazły się wśród nich tylko dwie kobiety - Lucyna Molak i Justyna Szczepanik. Obie Panie pełniły tę funkcję także w poprzedniej kadencji. Do Rady Powiatu (na 5 mandatów w okręgu utworzonym dla gmin: Stare Babice i Izabelin) dostało się tylko 2 radnych z naszej gminy. Z kolei w bezpośrednich wyborach na wójta zwyciężył
Krzysztof Turek, na którego zagłosowało aż 2921 mieszkańców. Jego przewaga nad pozostałymi kandydatami okazała się bardzo duża - otrzymał prawie 53% wszystkich głosów. W związku z tym nie było potrzeby przeprowadzenia drugiej tury wyborów.
Dlaczego mieszkańcy po raz kolejny wybrali Krzysztofa Turka?
Mieszkańcy wybrali "dobrego gospodarza", człowieka z doświadczeniem, który swoją kompetencję udowodnił już w poprzedniej kadencji. Jego osiągnięcia widać wyraĽnie w rozwoju infrastruktury naszej gminy - w ciągu czterech lat powstały nowe drogi, rozbudowano oczyszczalnię ścieków i sieć wodociągo-wo-kanalizacyjną. Przeprowadzono także inwestycje o charakterze edukacyjnym i pozyskano wiele środków unijnych. Babic-ka gmina dobrze prezentuje się w powiecie i w województwie. O jej wyjątkowości świadczy również duża frekwencja, którą odnotowaliśmy podczas tegorocznych wyborów.
Z czego wynika tak liczny udział mieszkańców w głosowaniu?
Babiczanie są świadomi tego, że udział w wyborach nie jest przykrym obowiązkiem, ale demokratycznym przywilejem. Jeśli chcemy mieć wpływ na rzeczywistość, musimy podejmować przemyślane decyzje. Brak głosu także jest wyborem: zgodą na to, by inni decydowali o naszym losie. W Polsce powszechna jest postawa nieuczestniczenia w głosowaniu.
Często słyszy się wypowiedzi: "to nie ma sensu", "nie będę głosował, bo nie mam na kogo", "kandydaci i tak nie wywiązują się ze swoich obietnic". Na szczęście nasi mieszkańcy chcą wpływać na to, co dzieje się w gminie. Dlatego głosują na ludzi sprawdzonych, do których mają zaufanie.
Tegoroczne wybory przebiegały spokojnie i sprawnie, wzięła w nich udział większość mieszkańców. Komu
przypisać ten sukces?
Myślę, że wszyscy możemy sobie pogratulować dobrej organizacji i świadomej postawy. Jako Przewodnicząca
Gminnej Komisji Wyborczej pragnę serdecznie podziękować moim współpracownikom, a także wszystkim członkom
komisji obwodowych za ich poświęcenie i wytrwałą pracę podczas wyborów. Dziękuję także Dyrektorom placówek oświatowych, którzy udostępnili lokale wyborcze i pomogli w organizacji głosowania oraz członkom komitetów wyborczych za miłą współpracę z gminną komisją. Bez wątpienia wyrazy wdzięczności należą się także Wójtowi Gminy za skierowanie kompetentnych osób do obsługi informatycznej i administracyjnej oraz koordynacji działań Gminnej Komisji Wyborczej i komisji obwodowych. W nowej kadencji życzę udanej i
owocnej pracy wszystkim kandydatom, którzy zostali wybrani przez mieszkańców naszej gminy.
Rozmawiała Karolina Gwarek
|