28 marca br. w Kościele w St. Babkach mieliśmy możliwość zastanowienia się nad tym, jacy jesteśmy dla innych ludzi, jak postrzegamy niepełnosprawnych i jakie wyznaczamy im miejsce w społeczeństwie.
Podczas tzw. "Niedzieli Integracyjnej" niepełnosprawni prowadzili Modlitwę Powszechną i służyli do Mszy Świętej. Rodzice dzieci z Ośrodka w Bliznem przygotowali czytania i śpiewy, a najmłodsi razem z matkami byli obecni w prezbiterium.
Ks. Stanisław Jurczuk - duszpasterz niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej, przypomniał ewangeliczną przypowieść o miłosiernym Samarytaninie, który dał na opiekę nad chorym 2 denary.
- Często osoby niepełnosprawne pomagają nam na nowo znaleźć drogę do Boga i zrozumieć przesłanie, jakie zawarto w Ewangelii. Dziś symboliczne dwa denary to sprawne ręce, oczy i umysł, które mogą pracować dla dobra potrzebujących.
Miłosiernym Samarytaninem jest sam Pan Jezus, który zbiera ludzi doświadczonych niepełnosprawnością. To, jak zachowamy się wobec nich świadczy nie tylko o naszej wierze, ale i o człowieczeństwie - powiedział ks. Jurczuk.
Ewangeliczne przesłanie szczególnie mocno trafia do wielu serc w Wielkim Poście i okresie świątecznym. Mimo, że zakończyliśmy już Rok Osób Niepełnosprawnych (2003), to problemy związane z ich życiem codziennym nadal istnieją.
-Niedziela Integracyjna" realizowana jest na terenie naszej Diecezji od kilku lat. Pierwszy raz zawitała do naszej gminy.
- Pokazaliśmy, że dla niepełnosprawnych jest miejsce w życiu wspólnoty i to nawet nie tylko w nawach Kościoła, ale i w prezbiterium. Chcemy zmieniać ludzi i tłumaczyć, że wszyscy mają prawo być tam, gdzie jest życie publiczne i gdzie są inni - powiedział ks. Jurczuk.
Uroczystość "Niedzieli Integracyjnej" zorganizowali członkowie Katolickiego
Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej. Przed kościołem
odbył się minijarmark świątecznych wyrobów przygotowanych przez niepełnosprawnych. Dochód ze sprzedaży jak i pieniądze zebrane przez ZSP w Borzęcinie zasilą konto Ośrodka dla Dzieci Niepełnosprawnych w Bliznem Jasińskiego.
Wszystkim ofiarodawcom serdeczniedziękujemy.
mł.
|