Od kilku wieków królują na polskim stole wielkanocnym - dekoracyjne, barwne, swoiste dzieła sztuki cukierniczej, przyciągają wzrok i kuszą... Mazurki

Te płaskie, bardzo słodkie, przeważnie prostokątne, świąteczne ciasta podbiły serca wielu Polaków. Choć są chlubą naszej kuchni, nie wymyślono ich w Polsce. Wielu znawców tematu uważa, że trafiły do nas z Turcji i z czasem przyjęły swojską, rodzimą nazwę. Może przywiózł je Król Jan III Sobieski spod Wiednia, a może trafiły do nas znacznie wcześniej? Pewne jest, że wpływy tureckie były bardzo widoczne w różnych przejawach życia Szlacheckiej Rzeczypospolitej, mogły wpłynąć także na sztukę kulinarną.
W naszej gminie wyrobem wspaniałych mazurków zajmuje się m.in. Marian Szczęsny, szef cukierni "Markiza" w Starych Babicach. Na półkach jego zakładu czekają już mazurki paryskie i inne smakowite ciasta. Co Mistrz sądzi o mazurkach?
- Zgodnie z polską tradycją kulinarną, powinny znaleźć sie na wielu świątecznych stołach. Ich receptur jest chyba tyle, ile domów czy cukierni. Dobre mazurki składają się przeważnie z kilku warstw. Przekładane są różnymi masami, np.: orzechową, czekoladową, piankową, owocową, serową, migdałową i polewane lukrami w różnych kolorach i smakach. Przed wojną produkowano je głównie z masy migdałowej kręconej z cukrem. Dzisiaj mazurki wykonuje sie na kruchych spodach lub na cieście stefankowym.Do ich wykończenia używa się masy karbowanej i różnokolorowych pomad z gotowanego cukru, barwionego kakao i szafranem. Jako ozdobę wykorzystuje się m.in. kandyzowane owoce.
Mazurki wypieka się tylko raz w roku. Ale zainteresowanie tym ciastem, jak mówi Pan Marian, z roku na rok wzrasta. Polacy chętnie podtrzymują tradycję, szczególnie, że mazurek pięknie ozdabia stół wielkanocny.
Cukiernia "Markiza" jest firmą rodzinną, Marian Szczęsny prowadzi ją w Starych Babicach od 1992 r. Zaopatruje nie tylko naszą gminę, swoje wyroby sprzedaje także w Warszawie. Często sponsoruje różne spotkania okolicznościowe, np. klubu seniorów czy "Babickich Sąsiadek". W najbliższej przyszłości planuje uruchomić nowy zakład produkcyjny i sklep, które spełniać będą wszystkie wymogi unijne. Na razie wypieki można kupować na dotychczasowym miejscu - Szembeka 7 bądź zamawiać przez telefon (722 90 62).

mł.