26.04.2012
RELACJA KLUBOWA
Dzień jak nie co dzień
21. kwietnia 2012
Sobota 21-go kwietnia była dniem bogatym w wydarzenia w naszej
gminie.
Rozpoczęcie sezonu Nordic Walking
Rankiem panie z Klubu Lejdis spotkały się na zieleńcu za kościołem w Starych
Babicach rozpoczynając drugi sezon Babickiego Klubu Nordic Walking.
Po krótkiej rozgrzewce wyruszyłyśmy w trasę, ku swojemu zadowoleniu
budząc uwagę pasażerów przejeżdżających aut. Nic dziwnego - towarzyszyła nam
długo oczekiwana słoneczna pogoda, budząca we wszystkich tęsknotę za świeżym
powietrzem. Wraz z marszem rosła w nas energia i entuzjazm. Pomysły sypały
się jak z rękawa. Jesteśmy z różnych wsi - więc możemy rozpoczynać marsze
z naszych miejscowości i spotykać się w miejscu zbiórki na pogawędkę przy
herbatce i odpoczynek. W planach mamy też dłuższe, rodzinne wypady zakończone
przy ognisku.
Dzień Ziemi
Po południu serce naszej gminy biło w szkole w Starych Babicach. Dzień Ziemi
przyciągnął wielu mieszkańców, jak również gości z ościennych gmin.
Babicki Klub Lejdis miał też swoje stanowisko - naszym celem jest dbałość
o zdrowie naszych mieszkańców - w każdym jego aspekcie.
Podczas Dnia Ziemi propagowałyśmy zdrowy styl życia poprzez
ruch - jak Nordic Walking czy uzdrawiające i kondycjonujące ćwiczenia Qi Gongu.
Rozprowadzałyśmy ulotki i udzielałyśmy informacji o zagrożeniach dla naszego
zdrowia i środowiska wynikających z uprawy i spożywania roślin transgenicznych
(GMO), o pożytkach wynikających z bezpośredniej wymiany towarowej i wspierania
lokalnych producentów (Wiem co jem). Również na naszym stoisku można było
otrzymać informacje o systemach i urządzeniach oszczędzających energię w gospodarstwach
domowych. Goście naszego stoiska wykazywali się dużą świadomością ekologiczną,
dla mnie szczególną przyjemnością była rozmowa z Michałem - uczniem babickiej
podstawówki - jest reprezentantem młodego pokolenia i jego wiedza o mechanizmach
rynkowych budzi nadzieję na lepszą, mniej skomercjalizowaną przyszłość.
Lejdis na swoim posterunku.
|
Rozmowa z Mikołajem o mechanizmach marketingu. |
Praca twórcza sprawia wszystkim wiele radości. |
Średniowieczne smakołyki prezentowała pani archeolog.
|
Dzień Ziemi miał się odbyć pod gołym niebem i tak też się rozpoczął
- słońce prażyło jak w środku upalnego lata - już marzyłyśmy o parasolach,
ale nie zdążyłyśmy nawet się rozłożyć z materiałami, gdy zaczął padać deszcz
- myśleliśmy, że przelotny, ale rozpadało się na dobre. W ciągu kilku minut
wszystkie stoiska zostały rozlokowane wewnątrz szkoły, mimo tłumów ludzi zbierających
się w przejściach - logistyczny majstersztyk. Na zakończenie złożyłam gratulacje
na ręce pani Doroty Smolińskiej - dyrektora szkoły - za doskonałą organizację
i zaangażowanie całego zespołu nauczycieli w przygotowanie tak dużego i wartościowego
przedsięwzięcia.
Te wszystkie sobotnie wydarzenia, są nośnikami wartościowych
przeżyć. Mogliśmy cieszyć się przyrodą, poznawać historię, uczyć się nowych
umiejętności - a to wszystko "na żywo", z dala od wirtualnego świata
Internetu. Zamiast przeżywania historii z telenoweli mogliśmy żyć własnym
życiem. Czy tak nie jest ciekawiej?
Beata Bethke
Babicki Klub Lejdis