No i rozpoczęła się piłkarska wiosna w Borzęcinie.
Pierwszy mecz w nowej wiosennej rundzie rozegrali podopieczni Pawła Rosińskiego,
którzy 02.04.2010r podejmowali zespół z Zielonek. Był to mecz derbowy.
Nasz zespół wystąpił w następującym składzie: Jacek Skiba
Jarosław Gonta Piotr Świątkowski Bartłomiej Rosłon
Piotr Trzpioła
Piotr Redel Roman Żemierowski
Michał Leśniewski Adrian Adamczyk
(85 min. Mateusz Ciećwierz) (60 min. Kostek Żemierowski)
Paweł Duliasz
(80 min. Adam Trzpiota)
Radosław Lipa
(45 min. Mariusz Janiszewski)
W te piątkowe popołudnie trybuny przy boisku w Borzęcinie wypełniły się prawie
do ostatniego miejsca. Byli kibice gospodarzy, gości z Zielonek i "zaprzyjaźnionych"
Lasek. Pierwsze minuty meczu były typowym badaniem się dwóch zespołów, ale od
samego początku było widać, że zespół UKS-iaków opanował środek boiska. Dwóch
doświadczonych zawodników oraz kapitan z Borzęcina potrafili znakomicie powstrzymywać
przeciwnika i rozgrywać piłkę, wymieniając ją między sobą na 1 - 2 kontakty.
Dzięki takim założeniom naszego trenera już w 25 min. sympatycy drużyny z Borzęcina
mogli cieszyć się z prowadzenia ich zespołu. Stały fragment gry - piłka wrzucona
w pole karne, na linii 5 metra znajduje się "Bobo" i uderzeniem głową
zdobywa pierwszą swoją bramkę, jak się później okazało nie ostatnia !!!
Na kolejne emocje kibice musieli czekać do 40 min., zakończona powodzeniem
dla zespołu z Zielonek. Najlepszy zawodnik gości "Sawio" uderzeniem
piłki głową zdobył bramkę wyrównującą stan meczu 1:1. Lecz radość kibiców gości
nie trwała zbyt długo, bo już minutę później nieporozumienie zawodników z Zielonek
wykorzystał Adrian Adamczyk 2:1 dla Borzęcina i ponowne prowadzenie. Piłkę do
Adriana oczywiście podawał najlepszy zawodnik Borzęcina Paweł Duliasz.
Po pierwszej połowie wynik 2:1 dla gospodarzy.
Taktyka na drugą połowę była bardzo prosta grać blisko przeciwnika, odbierać
piłkę, wykorzystywać nadarzające się sytuacje i najważniejsze - powstrzymać
najlepszego i chyba najszybszego zawodnika Zielonek - Sawickiego. Kto miał to
zrobić oczywiście najszybszy zawodnik Borzęcina - Piotr Trzpiota który doskonale
w drugiej połowie "wyłączył" Sawio z gry i zespół z Borzęcina mógł
cieszyć się ze zwycięstwa. Ale po kolei ... !!!
W drugiej połowie gra była bardzo wyrównana, szybka i co chwilę kibice obu
drużyn mogli oklaskiwać swoich ulubieńców. Rozgrywanych akcji było bardzo dużo
po stronie gospodarzy dwukrotnie na listę strzelców mógł wpisać się Mariusz
Janiszewski, który wszedł na boisko po przerwie - niestety nie udało się. Goście
również groźnie atakowali co chwilę powstawało zamieszanie pod bramką gospodarzy
lecz dwukrotnie poprzeczka i znakomite obrony bramkarza uratowały UKS-iaków
z Borzęcina.
Natomiast nie uratowały gości z Zielonek przed fantastycznymi bramkami Pawła
Duliasza. Popularny "Bobo" w 65 min i 80 min. jeszcze dwukrotnie wpisał
się na listę strzelców ustalając wynik na 4:1 dla zespołu z Borzęcina. Tak zakończyły
się kolejne derby w naszej Gminie. Prawdopodobnie ostatnie przez najbliższe
dwa lata, gdyż zespół Naprzód II Zielonki pewnie zmierza do awansu ligi okręgowej
(czego im szczerze życzymy) i miejmy nadzieję, że za 1,5 roku w tej wyższej
klasie rozgrywkowej się spotkamy.
Myślę, że zespół seniorski momentami pokazał naprawdę ciekawe akcje, grane z
klepki, na małej przestrzeni, które jeszcze nie raz przyniosą nam oczekiwane
bramki. Widać bardzo dobrą pracę trenera Pawła Rosińskiego, dzięki której zespół
z każdym meczem, miesiącem, rokiem podnosi swoje umiejętności. Kto był na meczu
to widział jak nasi zawodnicy są silni fizycznie, szybcy, wytrzymali, jak za
wszelka cenę dążą do zwycięstwa i walki by osiągnąć swój cel.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w następnych meczach - Marcin Jasiński.
ostatnia aktualizacja -16.01.2014; webmaster
Strona od 20.06.2004 odwiedzona -
razy site
map
QR Code jest zarejestrowanym znakiem handlowym DENSO WAVE Incorporated.