Ślady tragicznych losów wielu Polaków poległych podczas II Wojny Światowej widoczne są również w naszej gminie. Pamięć o bohaterach powinna zawsze trwać i dawać świadectwo prawdzie. Zwłaszcza dziś w zjednoczonej Europie, w której zdają się odżywać dawne upiory. Polska 60 lat temu poniosła ogromne straty, wynikające nie tylko z działań wojennych, ale z celowego unicestwiania narodu i niszczenia jego majątku. Jak choćby tu na naszych ziemiach. Radiostacja Babice przetrwała wojnę obronną w 1939 r. Została wysadzona w 1944 r. przez wycofujące się wojska niemieckie. Ile byłaby dziś warta? Czy możemy wystawić za nią rachunek niemieckim prawnikom?
Co roku,pod koniec września, spotykamy się na babickim Cmentarzu Wojskowym, by wspominać tych, którzy polegli broniąc naszej ziemi. 373 krzyże upamiętniają bohaterów, są wśród nich żołnierze, partyzanci z AK Grupy Kampinos i cywile.
Na uroczystość 26 września, która odbyła się po Mszy Świętej na cmentarz przybyli przedstawiciele Władz Samorządowych, oddział wojska z Mariewa i mieszkańcy.
Najmłodsi wraz z Babickimi Sąsiadkami wystąpili z programem artystyczno - patriotycznym,żołnierze oddali salwę honorową. To jednak tylko zewnętrzne przejawy patriotyzmu. Ważniejsze jest to, że polegli bohaterowie żyją nadal w naszej pamięci, która kultywowana jest już przez
najmłodszych.
mł.
Fot. Marcin Dąbrowski
|